W wigilię sylwestrowego dnia minionego roku poznaliśmy Gucia. Gucio z pewną taką nieśmiałością poznawać się pozwalał, ale widać bardzo mu się to poznawanie spodobało, gdyż część nocy oka nie zmrużył chcąc nas pewnikiem poznać jeszcze bardziej ;) Niedobrzy Rodzice Gucia nie pozwolili mu w nocy z nami porozmawiać, ale jak już zasnęliśmy i wstaliśmy popołudniem…
